Ta strona używa plików cookies w celu prowadzenia anonimowych statystyk wizyt użytkowników. Akceptuję / Zamknij
Anita Suchocka, dn. 02/09/2014, kategoria: portret
Gdy po raz pierwszy napisała do mnie Ola, było mi przykro, ponieważ musiałam odmówić przyjazdu na jej ślub ze względu na odległość. Zaproponowałam jednak sesję w swoich stronach i ku mojemu miłemu zaskoczeniu, moja modelka była na tyle zdeterminowana, że wymyśliła tajną misję, w którą wtajemniczyła brata i przyjechała do mnie aż z Krakowa na miesiąc przed swoim wielkim dniem. Efekty naszej sesji miały być prezentem ślubnym dla przyszłego męża, dlatego też musiałam wstrzymać się z publikacją, co nie było wcale takie proste, bo zarówno proces tworzenia jak i już same efekty, były czystą przyjemnością, którą chciałam się z Wami jak najszybciej podzielić.
Przed Wami piękna i magiczna Ola, którą pomalowała Ola Oblicka.